Każda rola jest wielka

1994 Twój Styl

Pomysł Małgorzaty Jantos wyprzedził czas. Postanowiła uczyć zawodu, którego daremnie szukać w oficjalnych rejestrach. Sekretarkami były słabo przyuczone do zawodu amatorki. Nikt nie wiedział, czego od nich wymagać. Zwróciła się listownie o pomoc do najbardziej renomowanych szkół sekretarek na świecie. Chyba wzruszyła ich prostolinijnością, bo podzielili się doświadczeniem gromadzonym przez dziesięciolecia.

Napisała program studium i przedstawiła do zatwierdzenia władzom oświatowym. Chciała uzyskać oficjalny status szkoły policealnej. Zaczął się urzędowy tor przeszkód. Pisma ginęły w biurkach. Wsiadła więc w poranny ekspres do Warszawy, jechała do ministerstwa „Dzień dobry, moja sprawa leży u pana, a powinna być przekazana dalej”. Przenosiła teczkę do drugiego gabinetu i wracała do domu. To było praktyczne zastosowanie wiedzy filozofa. Cynicznej obojętności przeciwstawiała stoicki spokój. A że po takiej akcji czuła się wyczerpana do cna, to już po porostu wina babskiej wrażliwości. Krzepiła się słowami Margaret Thatcher: „Jeżeli nie masz wrogów niczego w życiu nie dokonałeś.”(…)

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki - dowiedz się więcej.

Akceptuję